niedziela, 21 sierpnia 2011

3 dni!

3 dni. Tyle zostało mi do mojego wyjazdu. Wciąż jeszcze chyba nie dociera do mnie, ze spedze caly rok w obcym kraju,  wsrod obcych ludzi. Dopiero wczoraj zrozumiałam, że zaczynam zupełnie nowy rozdział w moim życiu. To wszystko za sprawą moich znajomych, z kochanym braciszkiem na czele :D Zorganizowali mi pozegnalną impezę niespodziankę. Bylam w szoku, niczego sie nie spodziewalam! Jestem im starsznie wdzieczna za to wszystko, swietnie sie bawilam! To bylo najlepsze pozegnanie jakie moglam sobie wyobrazic!! No wlasnie, pozegnanie...To jest w tym wszystkim najgorsze.  Nie wiem jak mi sie uda ze wszystkimi pozegnac. Dzisiaj ostatni raz widzialam sie ze swoja siostrą i bylo naprawde ciezko. Jesli wszystkie pozegnania maja tak wygladac, to ja sie wole nie zegnac! :P 


8 komentarzy:

  1. Myśle że najtrudniej będzie Ci się pożegnać ze mną albo Mikim :P Ale nie myśl o pożegnaniach tylko o powitaniu w USA!

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie super! zobaczysz! rok szybko zleci, więc korzystaj jak tylko możesz :)
    PS poznałam Twoją koleżankę Asię W. :)

    good luck
    Gosia Z.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochanie.... (nie moglam sie powstrzymac i weszlam na tego neta) szkoda, ze w tym roku cale wakacje nie ma mnie w PL.... Ale cos za cos nie? Tez straaaaaasznie bede tesknila... Wiem... Ze nie bedziemy gadaly przez jakies 1.5 miesiaca jeszcze, ale nie martw sie.... Bd pisala maile, na fejsie itd itp... Od czego sie ma komorke?;P Wiem tez, ze sobie poradzisz swietnie, wiec nie mam co Ci zyczyc szczescia, ale... Hmmm... Chyba moge Ci zyczyc udanego lotu... Pamietaj o naszych postanowieniach o willach obok sb... Lol...xD to glupie... Ale czasami poprawia nastroj i bardziej motywuje do wszystkiego... To bedzie poczatek wszystkiego Kara, wiec chill out & hakuna matata. Uwazaj na boysow, ktorzy juz tam na Ciebie czekaja!!!!

    Luv ya<3,
    Tina ( dla Cb Thujus)

    OdpowiedzUsuń
  4. ojej, kara założyła bloga tak jak mówiła. nie martw się bedę go czasem komentować i tęskinć za tobą, samotna, w mojej pustej ławce. <3<3

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiem, że może jesteś trochę teraz zajęta, ale może mogłabyś mi wytłumaczyć tą całą wymianę z Rotary? ;D Rozumiem takie organizacje jak almatur, perfect itp. w tych biurach trzeba zapłacić 5 000 $ wypełnić inne formalności i jedziesz. A jak to jest w rotary? płaci się coś? ponoć ktoś musi przyjechać do twojego domu? Mogłabyś mi to jakoś krótko wytłumaczyć? ;) z gory dzieki za odp ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. aaaa Kara! już za Tobą tęsknie!oczekuje relacji z USA:) baw się dobrze, wyrywaj przystojniaków i pamiętaj, ze po maturach przybywam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzieki wam wszystkim za cieple slowa, naprawde nie wiecie ile to dla mnie znaczy! Kocham was wszystkich i tez bede za wami strasznie tesknic!! <3

    Jasne, bardzo chetnie wytlumacze o co chodzi w tej calej wymianie Rotary, tylko moze lepiej napisz do mnie na maila, to sie skontaktujemy i opowiem na wszystkie pytania ze szczegolami :)

    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  8. szczerze mowiac trafilam na twojego bloga zupelnie przypadkowo bo szukalam w necie jakichs inf o mcflurry, heh ; D ale tak mnie to wciagnelo ze przeczytalam wszystko ; o ja tez chce poleciec na rok do stanow! i w dodatku do bogatej rodziny ; p hehe.... niestety u nas w szkole nie robia takich wymian, ale ten chlopak, obok ktorego siedzialas w samolocie nie jest zly ; p

    OdpowiedzUsuń