sobota, 27 sierpnia 2011

New Hampshire!!

W piatek po sniadaniu (coffe cake :P) pol dnia odpisywalam na wiadomosci z Polski :P Potem pojechalismy na miasto zeby zalatwic mi telefon. Za nieograniczone SMSy i kilka godzin darmowych rozmow mam abonament 10$!! I gdzie tu jest sprawiedliwosc na tym swiecie? :P
Po poludniu rodzina zabrala mnie na weekend do swojego domku letniskowego nad jeziorem w New Hampshire. Cala droge sluchalismy muzyki country, szczerze mowiac bardzo mi sie podoba, I chyba zaczne jej sluchac. Tu w ogole country jest bardzo popularne, wszyscy tego sluchaja.
New Hampshire jest naprawde suuuuuuuuper!!  Poznalam tam babcie i dziadka, strasznie zyczliwi ludzie. Babcia specjalnie upiekla coffe cake i chocolatte chip cookies - sa mega mega mega pycha, nie dziwie sie czemu Amerykanie maja fiola na ich punkcie! Dom jest strasznie ladny, nawet nie wiem czy nie ladniejszy niz ten w Melrose. 
Po kolacji poszlismy poplywac łodzia. Bylo suuuuuuuuuuuuuper!!! Przepiekne widoki i w ogole! W pewnym momencie plynelismy strasznie szybko i non stop musialam trzymac sukienke :D Przynajmniej mielismy ubaw :D

Wieczorem, rodzina chciala pokazac mi najlepsze lody w Ameryce - Johnson's. Myslalam, ze beda normalne, no lody jak lody. Ale bylam w szoku! W zyciu nie jadlam lepszych lodow, nie przesadzam! Maja bardzo duzo smakow do wyboru, ale nie takie zwyczajne, kazdy mial w sobie jakies dodatki, ciasteczka, sosy itp. Smieli sie ze mnie bo zastanawialam sie nad smakiem chyba 5 minut! :D Chcialam sprobowac kazdego! Zamowilam sobie w koncu chocolate walnuts fudge - czekoladowe lody z kawalkami czekolady, orzechami wloskimi, wymieszane z sosem czekoladowym - niebo w gebie! :P  Do tego rozmiary sa porazajace - zamowilismy najmniejsze (kiddie - rozmiar dziecięcy), a byly wieksze niz nasze Mcflurry! Tata zamowil sobie srednie, ktore mialy  0,5litra :D Ja sie nie dziwie, czemu Amerykanie waza ile waza :D Mowie Wam, tu wszystko jest takie pycha, nie poznacie mnie jak wroce :P



Nastepnego dnia poznalam Jamiego, pierwsza osobe w moim wieku poza siostrą. Pojechalismy razem na four wheelers, a Jamie byl na motorze. Bylo naprawde super! Jechalismy strrrrasznie szybko i caly czas trzeslo, bo jechalismy w lesie po galeziach i miedzy krzakami. Strasznie sie balam i caly czas piszczalam :D



Potem zrobilismy sobie grilla - domowej roboty hamburgery :D Byly naprawde dobre, duzo lepsze niz te z fast foodow!

Potem poszlismy na tubing i bylo suuuuuuper! Chodzi o to, ze lodka plynac, ciagnie za soba przywiazany na dlugiej linie materac. Znowu caly czas piszczalam, bylo meeeeega szybko i kilka razy prawie wpadlam do wody! Wszyscy mieli ze mnie niezly ubaw :D Zdecydowalam, ze skoro juz i tak jestem cala mokra to wskocze do jeziora poplywac :D Na razie to mi sie podobalo chyba najbardziej ze wszystkiego co mnie tutaj spotkalo :)




Mielismy wrocic do Melrose w niedziele, ale z powodu przewidywanego huraganu, wrocilismy w sobote, wiadomo, lepiej byc w domu. Ludzie tu panikuja, bo jeszcze ma byc dodatkowo tornado. Trzymajcie kciuki, zeby nic mi sie nie stalo :P  Wiec ogolnie swietnie, zapowiada sie bardzo ciekawy dzien :D W drodze powrotnej zajechalismy na kolacje (u nich kolacja to najwiekszy posilek, do czego wciaz nie moge sie wciaz przyzwyczaic, jakos mi to nie pasuje :P) do typowo amerykanskiej restauracji. Nie wiem co oni dodaja tu do tego jedzenia, ze wszystko jest takie meeeega pyszne! A ja sie stresowalam, ze wszystko bedzie tu takie niejadalne :D Juz po tych 3 dniach, wiem ze bede bardzo tesknic za amerykanskim jedzeniem :D

14 komentarzy:

  1. oj to super :)
    u nas w wiadomościach pełno informacji o huraganie,wszystko oki ?
    kiedy zaczyna sie u was szkoła ?? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ludzie panikuja,bo jeszcze bedzie tornado ale moja rodzina mowi, ze to nic powaznego :D
    Szkola zaczyna sie 29 sierpnia, juz nie moge sie doczekac :)

    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  3. A nie, sorry, szkola zaczyna sie 31 sierpnia, pomyslilo mi sie

    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  4. chociaż tyle nam się należy, idziemy dzień później ;J
    Magda Zdż.

    OdpowiedzUsuń
  5. BOOOOŻE, zazdroszczę Ci DD <3

    i z tym abonamentem za telefon to są jakieś żarty. Też tak chcę! ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. tez masz na pewno super w Brazylii! Ja Ci zazdroszcze pogody! :D

    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  7. ha! teraz możesz się poczuć tak jak po każdej wizycie u ciebie.:) bardzo miło wygląda ta twoja rodzinka. w ogóle musisz do mnie zadzwonić, bo chce ci coś opowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ile masz wzrostu? ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. hahahha, co to za pytanie? :P 177cm
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  10. Też zamierzam wyjechać z Rotary, czy dobrze zrozumiałam, rotary daje Ci kieszonkowe i co jakiś czas zmieniasz rodzinę. Możesz trafić i na Alaskę i na Hawaje, na przykład:)?
    Fajny blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzieki :) Tak, nie masz wplywu na to gdzie trafisz. Nie mozesz byc nawet w 100% pewny do jakiego kraju pojedziesz. Inne osoby wyjezdzaja np. do Brazylii, Meksyku, Indii, Tajwanu itp. Ogolnie Rotary to super sprawa, jak masz jakies pytania mozesz pisac na maila: karolcia32000@gmail.com
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  12. przeczytalam wszystkie twoje notki, i sie wciagnelam:D podoba mi sie jak piszesz, i USA tez zaczelo mi sie podobac.:D musimy sie umowic na tego skypa , mimo ze twoja wymiana juz sie rozpoczela:D ! trzymaj sie:*

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzieki :) No jasne, ze musimy sie umowic na skypa! Jestes straaaaaasznie ciekawa co u Ciebie!
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  14. 52 year old Structural Analysis Engineer Douglas Hucks, hailing from Frontier enjoys watching movies like "Sound of Fury, The" and Sculling. Took a trip to Humayun's Tomb and drives a Ferrari 340/375 MM Berlinetta Competizione. poznaj fakty tu i teraz

    OdpowiedzUsuń